Prawidłowe postepowanie, zwalczanie nieprawidłowych nawyków czy zalecane obuwie to częste tematy rozmów w gabinecie ortopedycznym. Z pewnością niektóre zasady mają charakter uniwersalny: ważna jest aktywność fizyczna, prawidłowe żywienie, unikanie nieprawidłowego siedzenia za biurkiem, właściwa ergonomia korzystania z komputera.
Ogólnie należy stwierdzić, że długotrwałe pozostawanie w utrwalonej, nierównoważącej postawie sprzyja deformacjom rozwojowym u dzieci. Stąd ważny jest dobór siedziska, ustalenie stałego miejsca korzystania z komputera, nawet jeśli jest to laptop, właściwe oświetlenie.
Właściwe obuwie dla dzieci to obuwie dobrze stabilizujące tyłostopie. Dla dzieci zdrowych nie są konieczne wysokie wkładki. Należy minimalizować stuacje, gdy dziecko chodzi na boso po twardych, równych powierzchniach. Taka nawierzchnia nie wymaga pracy od stopy, co może sprzyjać rozwojowi płaskostopia. Chodzenie na boso jest wskazane na powerzchniach stymulujących receptory, nierównych, sypkich lub miękkich.
W przypadku wad stóp nie da się sformułować uniwersalnych zasad: jest wówczas konieczna konsultacja specjalistyczna. Obecnie uważa się, że kluczem prawidłowego funkcjonowania wszystkich wkładek terapeutycznych jest ich prawdłowy kształt oraz właściwa szerokość obuwia. W zbyt szerokim obuwiu lub zużytym obuwiu nawet najlepsza wkładka nie będzie działać w zamierzony sposób.
Bezpieczeństwo dziecka to priorytet dla wszystkich rodziców. Wszyscy staramy się zapobiegać urazom naszych pociech. Istnieją jednak sytuacje, gdy odrobina zdrowego rozsądku może uchronić małego pacjenta przed cierpieniem. Ważne są kaski do jazdy na rolkach, łyżwach, nartach czy rowerze. Taki kask może uratować życie! Z kolei ochraniacze na łokcie i kolana są ważne, jednak nie chronią przed najczęstszymi urazami - w mechaniźmie pośrednim. Dziecko łamie łokieć upadając na nadgarstek z wyprostowanym łokciem - tu ochraniacz raczej nie pomoże.
Nadal zdarzają się zbyt często. Wystarczy przyjąć proste zasady: nie pijemy goracych napojów z dzieckiem na ręku, stawiamy szklanki jak najdalej krawędzi stołu, nie gotujemy z dzieckiem bawiącym się w kuchni. Warto na krawedzi kuchenki założyć specjalną barierkę.
Wkręcenie stopy w szprychy roweru podczas przewożenia na bagażniku to plaga cieplejszych miesięcy. Nie wolno tego robić! Bywają dni, że na Szpitalny Oddział Ratunkowy trafia kilka dzieci z takim urazem. Są to bardzo bolesne i długo gojące się rany, często połączone ze zdarciem skóry oraz złamaniem. Pamiętajmy o tym i uczulmy na ten problem znajomych!
Jedynym sposobem na zapobieganie tym groźnym dla życia urazom jest właściwa opieka nad małymi dziećmi oraz uczulanie starszych na zagrożenia płynące z "podwórkowej wspinaczki".
Te popularne urządzenia mogą stanowić zagrożenie dla dzieci jeśli nie są prawidłowo zabezpieczone siatką. Oczywiście może zdarzyć się nieszczęśliwy wypadek na prawidłowo zabezpieczonej trampolinie- należy unikać sytuacji, gdy bawiące się dzieci są zmęczone - o wypadek jest wtedy dużo łatwiej. Należy zachować umiar w korzystaniu z tej zabawki - zdarzają się złamania zmęczeniowe u dzieci korzystających z trampoliny wiele godzin tygodniowo.
Mamy coraz ładniejsze, bezpieczniejsze i lepiej wyposażone place zabaw. Nic nie zastąpi jednak zdrowego rozsadku. Gdy na urządzeniach bawi się zbyt dużo dzieci, zwłaszcza w różnym wieku, dużo łatwiej wtedy o wypadek.